Projekty – Michal Mos

Moje aktualne projekty

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Nasiennictwo

Nasiennictwo to nie tylko nasz biznes, ale przede wszystkim pasja. Jako ekspert z zakresu produkcji nasion traw egzotycznych, naturalnym było przekucie tej wiedzy w coś, co jest bliższe każdemu z nas. Kto nie lubi kwietnych łąk, pełnych chabrów, maków, złocieni, kąkoli czy jastruna?

Łąki kwietne to coraz powszechniejsza forma zagospodarowania naszej przestrzeni w ogrodach, większych przestrzeniach publicznych, nie tylko miejskich, lecz także przydrożnych czy pasach zieleni na autostradach.

Kto nie chciałby mieć takiej łąki przed domem?

Problem, z którym większość z nas się zmaga to niestety bardzo kiepska jakość nasion na rynku polskim, istniejąca konkurencja myśli tylko o obniżaniu ceny – niestety zupełnie zapomina o jakości nasion, co jest nie tylko niezmiernie ważne do ostatecznego zadowolenia klienta, ale przede wszystkim do zachęcenia nowego.

Naszym głównym motorem produkcji nasion polskich łąk jest fakt coraz większego zagrożenia i spadku liczebności polskich zapylaczy, dzikich pszczół, motyli i wszystkich innych mniejszych i większych użytkowników tej kolorowej przestrzeni.

Naszą misją jest zachęcenie i pokazanie wszystkim, że nawet na małym balkonie w centrum miasta można mieć jedną czy dwie donice z dzikimi kwiatami, które nie tylko przybliża kontakt z naturą, ale faktycznie przyczynia się do pozytywnego ruchu naszych miejskich i wiejskich zapylaczy.

Czym się różnimy od innych:

jakość naszych nasion jest niekwestionowana,
nasze kwiaty i nasiona są uprawiane tylko na ekologicznych farmach (bez użycia herbicydów, pestycydów itp., oraz nawożone tylko organicznym nawozem),
nasze nasiona pozyskiwane są ręcznie, by zmniejszyć ślad węglowy ich produkcji,
nasze nasiona podlegają rygorystycznym procesom oczyszczania, testowania zdolności kiełkowania i ich ogólnej jakości, zanim zostaną zmieszane w mieszanki oraz wysłane do klienta,
wszystkie mieszanki podlegają skisłej kontroli jakości.

Chcesz mieć swoją łąkę w ogródku lub na balkonie?
Już wkrótce zapraszamy do naszego sklepu online.

Farma Hoya de dar

To jest ta farma, o której więcej opowiadam w poście blogowym Zróżnicowana gospodarka. Ratunek na zużycie wody. To miejsce produkcji ekologicznych owoców, głównie awokado, ale też jabłek, gruszek, cytryn.

Farma nie ma podłączenia pod wodę, więc cała woda, której używamy, pochodzi ze źródeł naturalnych, jak deszcze i mgła.

Na farmie są też ule, ale ich głównym celem jest zachęcenie pszczół do zapylania kwiatów owoców.

Sadzenie lasu

To jest teren zaraz obok farmy Hoya de dar, który obecnie jest pusty. Naszym zamiarem jest posadzenie drzew, które będą zatrzymywać wilgoć.

Drzewa naturalnie występujące na wyspie, to nie drzewa owocowe. Zdjęcie powyżej bardzo dobrze ilustruje okolicę. Cały obszar to niezalesione pagórki. Obecnie oprócz chwastów nie ma tam żadnej roślinności.

Naszym celem jest zalesienie tego terenu w drzewa, dzięki którym nasza farma będzie pozyskiwać wodę w sposób naturalny.

Farma Medina

Farma Medina, to typowy przykład rolnictwa regeneratywnego. Niewielka farma o powierzchni ok. 1 ha, która przez ostatnie lata była wykorzystywana jako chlewnia.

Dzisiaj, jej głównym zastosowaniem jest, regeneracja ziemi, poprzez wprowadzanie materii organicznej, odchwaszczanie z gatunków inwazyjnych, oraz przygotowanie terenu pod nasadzenia drzewek owocowych w podobnym systemie jak Hoya de Dar.

Jednak z uwagi na położenie 650 m n.p.m. zastosowane gatunki to figi – avocado (70-30%). Obecnie jest to również miejsce produkcji organicznych jaj – posiadamy tam 3 kurniki oraz wieczny plan przebudowy chlewów na bardziej przyjazne – naszym świnkowym towarzyszom.

W przyszłości chcielibyśmy wznowić niewielką hodowlę trzody chlewnej – organicznej, na bardzo lokalny rynek.

Farma Echedo
Farma Finca Magheq (kanaryjski Bóg Słońca)

To tu wszystko się zaczęło, to tu mieszkam w moim kontenerze, tutaj jest mój warzywniak, to tu produkowane jest większość nasion kwiatów, jak również traw z gatunków Napier grass, Trzciny cukrowej czy Miskanta.

To z tego ogrodu pokazuję Wam codzienne życie na El Hierro, i to jak przebiega moje życie w jak największej zgodzie z naturą. To tutaj uczę się o eko-budownictwie, kompostowaniu, byciu samowystarczalnym produktowo i żywieniowo. To tutaj zastanawiam się 3 razy, zanim naprawdę coś trafi do worka z recyklingowanymi odpadami.

To tutaj wstaję rano i patrzę, jak ptaki biorą kąpiel w porannej rosie, zaraz potem jak biorę swój zimny prysznic, bo w dalszym ciągu nie mam ciepłej wody. To właśnie z tego miejsca zarządzam całą produkcją nasienną nie tylko na kanarach, lecz także w całej Europie.